www.startlublin.fora.pl

Tomek

Najbliższy mecz Startu odbędzie się na hali Mosir z tego co mi wiadomo, o godzinie 17.30 w niedzielę. Naszym rywalem będzie drużyna z Zabrza, o której szczerze powiedziawszy nie wiele wiem Wink Zajmują oni 6 miejsce w tabeli, z bilansem 2-2. W ostatniej kolejce wysoko pokonali Cracovię 73-53.

W ubiegłą sobotę odbył się hit kolejki w Krakowie, gdzie zmierzyły się dwie niepokonane drużyny czyli Basket i Start. Niestety nie dyskutowaliśmy o tamtym spotkaniu na forum, więc w tym temacie będzie można podzielić się swoimi opiniami o tamtym meczu. Niestety przegraliśmy go 75-62 (http://www.polskikosz.pl/mecz/7232) i pozostawilismy po sobie kiepskie wrażenie. Głównym zadaniem było powstrzymanie rzutów z dystansu Jacka Moryto i Tomka Suskiego, jednak ta sztuka podopiecznym trenera Karolaka się zupełnie nie udała, i obaj gracze Basketu rzucili nam wsumie 10 trójek. Myślę, że warto wspomnieć o kiepskiej dyspozycji Michała Sikory który mial tylko jedną asystę ! a popełnił 7 strat. Cieszy postawa Kowalskiego, Karczewskiego i Raka.

klara1613

Dzisiejszy mecz Startu zakończył się wygraną lubelskich koszykarzy 96:90 (31:21) (24:27) (14:18} (27:24).
Dla Startu punkty zdobyli :Kowalski- 18 (4x3), Sikora-18 (1x3), Król-16, Bidyński-14 (1x3), Borkowski-13, Rak-11 (1x3), Karczewski- 6. Koszykarze z Zabrza przeważali ilością rzuconych trójek. Lublinianie stracili prowadzenie w ostatniej kwarcie, kiedy zanotowalismy sporo strat pod koszem. Udało sie jednak zniwelować kilkupunktowe prowadzenie zabrzan, głównie za sprawą 9 pod rząd celnych osobistych Michała Sikory. Dzisiejszy nasz przeciwnik okazał się znacznie bardziej wymagający niż koszykarze z Limanowej i dlatego cieszy wygrana Startu.

Tomek

Mnie niestety nie było dzisiaj na meczu, więc o grze nie będę się wypowiadał. Cieszą dwa punkty do naszego dorobku, po statystykach patrząc zespół z Zabrza miał dzisiaj dobry dzień w skuteczności za 3 pkt ( 16 celnych). Po wysokim wyniku, widać, że dominowała dzisiaj ofensywna koszykówka, i o to chodzi, mam nadzieję, że za tydzień będzie równie dobrze. Pozdro

doktor

To fakt wygrana cieszy ale....
Fajnie, że idzie atak. Gramy dużo szybkiej koszykówki. Dużo podań i biegania w ataku. Ale... gdzie jest obrona?? Tak wiem, że było trochę ładnych bloków czy przechwytów ale straciliśmy też 90 pkt Confused

O tym, że traciliśmy trójki z każdej pozycji to już nie wspomnę (o mały włos przez ten element przegrali byśmy wygrany mecz) ale gorsze to, że mnóstwo punktów traciliśmy po szybkich dwójkowych pick and rollach. Szła zasłona, np. Bartek wychodził żeby pomóc, zawodnik robiący zasłonę ścinał i leżeliśmy w tym momencie. Cieszy mnie zagranie trenera Karolaka z końcówki meczu czyli zdjęcie Borkowskiego i wprowadzenie na parkiet bardziej dzisiaj walecznego Bidyńskiego. Przykre to jest, że Bartek mając taki wzrost tak słabo wykorzystuje swoje warunki. Niestety zawodnicy z Zabrza zabierali nam piłki z naszej tablicy w momentach gdy nasz center był na boisku. Bida w końcówce wszedł i od razu zaliczył jedną w obronie, jedną w ataku i trójkę. A po za tym to w całym meczu grał bardzo dobrze. Wydaje mi się, że naszą tegoroczną bolączką po odejściu Jacka jest brak zawodnika, który umie zagrać siłowo tyłem do kosza. Jak dla mnie to mamy Bartka który według mnie bardziej by pasował na "czwórkę", Bida to też czwóreczka (on to mi przypomina grą Briana Cooka z Orlando), Kowal i Świeży to już typowe trójki...a jeśli już mowa o tej dwójce to też rozegrali bardzo dobre zawody.
Jak zwykle boli mnie, że Olek Rak tak mało rzuca. Przez to, że nie rzuca w pierwsze tempo (niech go ktoś w końcu do tego przekona) tylko próbuje jakis dziwnych minięć po koźle to albo oddaje jakiś niepewny rzut przez ręce przeciwników albo próbuje przez kilka osób podać gałę z czego wychodzą straty. Rzucać, rzucać, rzucać.....

Co do meczu z Basketem to ciężko się wypowiadać nie oglądając meczu. Przegraliśmy i to się liczy. Pamiętam wywiad z Lamarem Odomem jak grał jeszcze w Clipersach. Powiedział mądre słowa. Nie ważne, że mecz był brzydki, ważne, że zwycięski. Także Start mógł zagrać nawet przepięknie ale co z tego. Liczą się tylko punkty a tych zabrakło. Oby w rewanżu było lepiej.

klara1613

Fakt, że brak nam zawodnika pokroju Jacka Olejniczaka. Borkowski w tej roli się nie spełnia. W meczu z Zabrzem nasi zawodnicy nie szanowali piłki i stąd taka nerwowa 4 kwarta, poza tym Start rzucił 8 trójek przy 16 Zabrza Sad

lubelski_sport

Bardzo ciekawa końcówka tego spotkania.